Mówisz, że
oczy mam przezroczyste –
krople dwie,
które blask mają wewnątrz.
Prosisz mnie:
Świeć mi te
światła czyste!
Zostań ze mną! Zostań ze mną!
Zostań ze mną! Zostań!
Mówisz, że
oczy mam przezroczyste –
szybki dwie,
które dzień sączą w ciemność.
Prosisz mnie:
Choć na złe pory mgliste –
zostań ze mną! Zostań ze mną!
Zostań ze mną! Zostań!
Widzisz – jeśli ja
oczy mam przezroczyste –
to jak łza,
którą starłabyś pewno,
widząc mnie z niewysłanym wciąż listem.
Prosiłem w nim, by został ze mną,
został ze mną,
został ktoś.
Oczy mam – mówisz mi – tak przejrzyste –
szybki dwie,
które dzień sączą w ciemność.
Prosisz mnie:
Choć na złe
pory mgliste –
zostań ze mną! Zostań ze mną!
Nie...[2]
1. |
|
2. |
http://www.turnau.com.pl/ |