Kto zegarki w polu zbiera,
To ułanów pułk Hellera.
Kto po wsiach zegarki zbiera,
To jest piąty pułk Hellera.
Kto po wsiach zegarki zbiera,
To ułani od Hellera.
Wycierają wszystkie kąty,
To ułanów jest pułk piąty.
A kto Żydów poniewiera,
To pułk piąty od Hellera.
Tępi chamów jak cholera,
Pułk ułanów od Hellera.
W krwawej szarży pod Zasławiem,
Pułk zasłużył się Warszawie.
Krwawo podły wróg odczuje,
Gdy Zasławczyk nań szarżuje.[1]
1. |
Żurawiejki, Warszawa, 1989, s. 9, 10. |