Tytuł: |
Cas do domu |
Piosenka z Kurpi. Dla każdego zmęczonego zgryzotą człowieka ostatecznie pozostaje już tylko wiara w zbawienne „jutro”, kiedy to wszystko na pewno odmieni się na lepsze. Pomiędzy nocą a dniem, na krótko przed nieubłaganym porannym pianiem koguta, mija właśnie ostatnia okazja, aby zasnąć i zamienić następny dzień w owo sławne „jutro”. Jeszcze można się oszukiwać, że przecież dopiero zaszło słońce. Jeżeli jednak sen nie przyjdzie na czas, nowy dzień nie będzie dobrym „jutrem”, będzie tym samym nieznośnym „dzisiaj”[2].
1. |
http://www.mikolaje.lublin.pl/index.php?strona=dyskografia&plyta=2&jezyk=pl |