Wsiadam du tramwaju

Zgłoszenie do artykułu: Wsiadam du tramwaju

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE i ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 (Dz. U. poz. 1000), w celu wymiany informacji z zakresu polskiej pieśni i piosenki. Wymiana informacji będzie się odbywać zarówno za pośrednictwem niniejszego formularza jak i bezpośrednio, w dalszym toku spraw, redaktora bazy danych, prowadzącego korespondencję z właściwego dla niego adresu mailowego.
Administratorem danych jest Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” z siedzibą w Krakowie przy ulicy Krakusa 7. Wszelkie dokładne informacje o tym jak zbieramy i chronimy Twoje dane uzyskasz od naszego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (iodo@bibliotekapiosenki.pl).
Wszystkim osobom, których dane są przetwarzane, przysługuje prawo do ochrony danych ich dotyczących, do kontroli przetwarzania tych danych oraz do ich uaktualniania, usunięcia jak również do uzyskiwania wszystkich informacji o przysługujących im prawach.

Tytuł:

Wsiadam du tramwaju

Autor słów:

Buwaj

Autor muzyki:

nieznany

Data powstania:

Brak zgodności, co do daty powstania utworu. Można jednak termin ten zawęzić do lat 1918–1939.

Miejsce powstania:

Lwów

Informacje

Po Lwowie włóczył się w okresie międzywojennym popularny łazik-wagabunda (zwany wariatuńcio), odziany w łachmany. Zwykł wsiadać do tramwaju, jechał jeden lub kilka przystanków, śpiewał parę kupletów i wysiadał, by przesiąść się do innego tramwaju. Nazywano go Buwajem od zwrotu buwaj ty zdorowa, którego używał w pierwszej, najczęściej śpiewanej zwrotce. Wszystkie kuplety śpiewał na tę samą, popularną we Lwowie melodię. Zadowalał się drobnymi datkami pieniężnymi od przypadkowych słuchaczy. Był bardzo popularny i lubiany. Słowa prawdopodobnie układał sam[1].

Bibliografia