Nazwisko: |
Krogulska, Wilhelmina |
Nazwisko rodowe: |
Lewicka, Wilhelmina Tekla |
Data urodzenia: |
1 października 1856 |
Miejsce urodzenia: |
Warszawa |
Data śmierci: |
5 czerwca 1933 |
Miejsce śmierci: |
Ząbki koło Warszawy |
Wybitna śpiewaczka operowa. Na scenie występowała pod nazwiskiem panieńskim. Żona aktora, dyrygenta oraz kompozytora – Władysława Krogulskiego. Córka Antoniego Lewickiego, mistrza bednarskiego, seniora Arcybractwa Pięciu Ran Zbawiciela oraz Marianny z Mateckich. Ochrzczona została 20.02.1856 r. w parafii św. Jana Chrzciciela, a jej rodzicami chrzestnymi byli Jan Strażyc – fabrykant wyrobów chemicznych i Tekla Grabska.
Uczyła się w Szkole Operowej przy Teatrze Wielkim, pod kierunkiem wybitnego muzyka i pedagoga, Jana Quattriniego. Debiutowała 31 października 1874 r. w Warszawskich Teatrach Rządowych, w partii Księżniczki Eboli („Don Carlos”) . W tym samym roku (27.11.1874) zaangażowana została do zespołu opery. Zdaniem Władysława Krogulskiego miała głos śliczny, mezzosopranowy, aksamitny. Krytycy podkreślali również jej intuicję artystyczną i umiejętność frazowania. W Warszawskich Teatrach Rządowych występowała w partiach sopranowych i mezzosopranowych w operach i operetkach. Ostatni raz pojawiła się na scenie 11 lipca 1883 r. jako Micaela w „Carmen”, po czym wyjechała do Włoch na dalsze studia śpiewacze. Na początku 1884 r. śpiewała w Teatrze dal Verme w Mediolanie. W czerwcu tego roku przeniosła się do Petersburga i od maja 1885 r. przez dwa lata występowała w tamtejszej operze. Na początku 1890 r. zaangażowana została do zespołu Opery Warszawskiej, w którym pozostała co najmniej do 1898 r. Śpiewała między innymi takie partie jak: Bronia („Hrabina”), Zofia („Halka”), Cześnikowa („Straszny dwór”), Amneris („Aida”), Anusia („Wolny strzelec”), Laura („Gioconda”), Małgorzata („Faust”). Występowała też niekiedy w operetkach, jak chociażby w partii Panny Lange („Córka pani Angot”). O tym jak wielkim cieszyła się uznaniem wśród publiczności, a także fachowych krytyków świadczyć może wiersz (nieznanego autora), który ukazał się w piśmie „Mucha” nr 15 z 1/13 kwietnia 1894 r., pt. „Wilhelmina Lewicka”:
Raz już od nas uciekała,
Po namyśle wielkim, długim
I na scenie operowej
Jest z powrotem dzisiaj drugim.
Służy scenie bardzo chętnie,
Niźli inne, chętniej może,
Śpiewa Lolę w Cavalerii
I Stryjenkę w Strasznym Dworze.
Kiedy czasem głos jej ładny,
Niby srebrny zabrzmi dzwonek,
Klaszcze w dłonie zachwycony
Sam Krogulski – jej małżonek.
Jej już studjów nie potrzeba
Bo śpiewaczką jest wytrawną,
Śpiewa pięknie, śpiewa słodko
I z rutyną dobrą, dawną.
Bowiem przecie jej nie dotknę,
Żalu do mnie nie uczuje,
Jeśli powiem, że na scenie
Nie od dzisiaj aplikuje.
Bojąc jednak się jej gniewu
Oraz zemsty jej niewieściej,
Ślę życzenie: „niech tak śpiewa
Jeszcze chociaż… lat czterdzieści”.
Na scenie Wilhelmina Lewicka występowała do roku 1901. W 1908 r. odnotowana została w księdze adresowej Warszawy jako nauczycielka śpiewu zamieszkała przy ul. Nowy Zjazd 3. W 1909 r. mieszkała przy ul. Krakowskie Przedmieście 38. Zmarła 5 czerwca 1933 w Ząbkach koło Warszawy[1].