Zgłoszenie do artykułu: 1864

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE i ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 (Dz. U. poz. 1000), w celu wymiany informacji z zakresu polskiej pieśni i piosenki. Wymiana informacji będzie się odbywać zarówno za pośrednictwem niniejszego formularza jak i bezpośrednio, w dalszym toku spraw, redaktora bazy danych, prowadzącego korespondencję z właściwego dla niego adresu mailowego.
Administratorem danych jest Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” z siedzibą w Krakowie przy ulicy Krakusa 7. Wszelkie dokładne informacje o tym jak zbieramy i chronimy Twoje dane uzyskasz od naszego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (iodo@bibliotekapiosenki.pl).
Wszystkim osobom, których dane są przetwarzane, przysługuje prawo do ochrony danych ich dotyczących, do kontroli przetwarzania tych danych oraz do ich uaktualniania, usunięcia jak również do uzyskiwania wszystkich informacji o przysługujących im prawach.

Jeszcze Polska nie zginęła,

Во Warszawa żyje!

I śmierć, czego nie poczęła,

Grobem nie pokryje.

Naprzód, rodacy,

Przyszedł dzień rozprawy!

А hasłem do pracy:

Bóg i krew Warszawy!

Jeszce walka nie skończona

Nie strwożeni klęską,

Gdyby płomień z gruzów łona,

Błyśniemy zwycięsko!

Póki Bóg i wiara,

Póki szabla stara,

Póki krwi nie braknie

Рóty wrogom wara!

Póki stoją dumne Tatry,

Póki Wisła płynie,

Póki w stepie huczą wiatry

Polska nie zaginie!

Naprzód, rodacy...

Niechaj Moskal się wysila,

Niech się Prusak sroży -

Złamać może nas zła chwila,

Lecz przyjdzie sąd Boży!

Póki Bóg i wiara...

Му szerokich ziem dziedzice,

W dziejach – Polski prawa!

Ро dwa morza jej granice,

А w gniazdach jej sława!

Naprzód, rodacy...

Były grzechy – były skruchy

I straszne cierpienia -

Hejże bracia! w niebo duchy!

Bóg nie jest z kamienia!

Póki Bóg i wiara...[1]