Głupio tak pod oknem stać,
Kto inny może wolałby zwiać,
Głupio tak o chłopaka grać,
Nawet jeśli to ktoś jak ty...
Nawet jeśli ktoś tak jak ja,
Nie wierzy w siebie, kompleksy ma.
Głupio tak, lecz stoję tu,
A ty na pewno śmiejesz się znów!
Kto jak kto, ale nie on
Mógłby mnie posłać na samo dno,
A jednak tu stoję jak ten słup
I na deszczu czekam na cud!
Mogłam z innym płynąć już w rejs,
A ja wciąż czekam, czekam jak pies!
Głupio mi, lecz stoję tu,
A ty na pewno śmiejesz się znów!
Śmiej ty się, śmiej, baw się, baw że hej!
Śmiej ty się, śmiej a ja postoję!
Śmiej ty się, śmiej, baw się, baw że hej!
Śmiej ty się, śmiej a ja wiem swoje!
Do trzech razy sztuka ani razu mniej,
Do trzech razy sztuka – popamiętasz mnie!
Do trzech razy sztuka, potem spłacisz dług!
Do trzech razy sztuka – i za późno będzie już!
Śmiej ty się, śmiej...
Czemu ja czekam aż on
Popatrzy z okna, wyjdzie przed dom?
Po co mi, na co mi ten kram,
Przecież czuję, wariatkę gram!
Nawet jeśli coś w sobie ma,
Lecz z dziewczynami nieczysto gra!
Spadam stąd i mówię: – Cześć!
Z innymi możesz, lecz ze mną nie!
Zresztą spróbuj i rób co chcesz,
Ty przecież widzisz, że pada deszcz,
Głupio mi, że stałam tu,
A ty na pewno śmiałeś się znów![1]
1. |
http://www.teksty.agencja-as.pl/product_info.php?cPath=21&products_id=428 |
2. |
http://www.teksty.agencja-as.pl/index.php?manufacturers_id=72 |