Mam tu amulet, który chroni mnie
świadczącym będąc w walce dobra ze złem
i nie wiem jak, i nie wiem kto
jak piorunochron koncentruje to zło?
Zebrane zwały świadomości są
niczem projektor, znowu „dobro – zło”
nie mogę z wiekiem patrzeć na to w spokoju
weźcie mnie proszę do drugiego pokoju
przeżyłem tyle na ile mnie stać
ile znów można dawać, a ile brać?
Czasami padam, lecz potem idzie wstać,
ile z pustego w próżne można wody lać?
Mam tu pistolet, który chroni mnie
po której stronie walki dobra ze złem
i nie wiem kiedy, i nie wiem gdzie
cała przygoda może zakończyć się?
Wyprute grona naiwności tej
na wadze ważę w głupiej nadziei swej
nie mogę słuchać takiej bredni bez skutku
dopiszcie moje koszty w poczet rachunku
przeżyłem tyle na ile mnie stać
ile znów można dawać, a ile brać?
Czasami padam, lecz potem idzie wstać
ile z pustego w próżne można wody lać?
Mam tu amulet, który chroni mnie
świadczącym będąc w walce dobra za złem
i nie wiem jak, i nie wiem kto
jak piorunochron koncentruje to zło?
Poprzegrywane bitwy życia co noc
ze zwycięstwami dzielą łóżko i koc
nie jestem zdolny tak opisać tego stanu
proszę wypisać mnie z waszego bałaganu
przeżyłem tyle na ile mnie stać
ile znów można dawać, a ile brać?
Czasami padam, lecz potem idzie wstać
ile z pustego w próżne można wody lać?
Lać, lać, lać…[1]
1. |
https://kult.art.pl/dyskografia/salon-recreativo/# |