Czy uważasz, że wszystko jest w porządku,
i że patrzysz na mnie tak, jak dawniej,
i jak dawniej przynosisz mi śniadanie
i jak kiedyś mówisz mi „Kochanie”
Może nie chce zobaczyć wielu rzeczy,
może ktoś naprawdę jest bez grzechu,
lecz kto pierwszy rzuci kamień, nie zaprzeczy,
że najszybsza miłość to ta bez pośpiechu
Aniele mój,
tak brzmiało moje imię
I magia słów
zdobyłeś mnie, zdobyłeś
I kto powiedział,
że wszystko jest bez sensu
Tacy, jak my,
niewolnicy zmysłów
Aniele mój,
tak zwykłeś mówić do mnie
By słowa twe,
tak kochać nieprzytomnie
Ulotna miłość,
i twoje pożądanie
Aniele mój,
czy w moim śnie zostaniesz
Czy uważasz, ze wszystko jest w porządku,
że przynosisz mi kwiaty, jak dawniej,
i że nie masz nikogo na boku,
i że będziesz mnie kochał w przyszłym roku
Może nie chce zobaczyć wielu rzeczy,
może ja naprawdę nie mam racji,
wiem, że chciałbyś zatrzymać mnie na zawsze,
lecz ja nie dam ci tej satysfakcji
Aniele…
Aniele mój,
tak brzmiało moje imię
Aniele mój,
tak zwykłeś mówić do mnie[2]
1. |
http://www.lzy.pl/dyskografia/albumy/album-slonce/ |