Jak astronauta pośród gwiazd
W srebrnej kapsule zwiedzam czas
Piękna istoto powiedz mi
Czy na Wenus polecimy tą kapsułą ja i ty
Znów próbowałaś dotknąć mnie
Zachodzi mgłą twój szklany hełm
Napinasz czułki jeszcze raz
Wszystko na nic twój skafander srebrny ciągle dzieli nas
Drugie śniadanie w celofanie
Jak astronautka pośród gwiazd
Już bez skafandra zwiedzasz czas
Piękna istoto powiedz czy
Znów na Wenus polecimy tą kapsułą ja i ty
Naprawdę głupio zakochałem się[1]
1. |
http://sexbomba.band.pl/plyty.htm |