Już nie wrócisz, więc
Tak jakbyś umarł
Zastygnę tu
W wannie utopię wzrok
Znasz mnie dobrze, wiesz
Nie dotrwam do jutra
To co mam
To aż tyle, co nic
To ostatni błysk
Nie napiszę Ci
Już nic
Nie zobaczysz jak
Rano tańczę w Twoich drzwiach
I jak wierzę w Twoje sny
Nie szukam win
Nie zobaczysz
Na kolanie ran
I na schodkach nowych par
Nigdy już nie dowiesz się
Czy zdałam test
Bez Ciebie widok drzew
Już nie cieszy
Nie mam żadnych szans
Sama z kina wyjść
Nie potrafię ot tak
Się z tego wyleczyć
Mogłeś w sumie wyrwać
Serce z piersi mi
Nie zobaczysz jak
Rano siedzę, tracąc czas
I jak z Ciebie śmieję się
Gdy masz lepszy dzień
Nie poczujesz
Jak zawstydzam Cię
Jak uwieszam na szyi się
Nie przekonasz więcej mnie
Do Twoich miejsc
Nie zobaczysz
Nie zobaczysz
Nie zobaczysz
Nie zobaczysz
Nie zobaczysz mnie[1]
1. |
Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” |