Kiedy nadejdzie czas zwabi nas ognia blask
Na polanę, gdzie króluje zły
Gwiezdny pył w ogniu tym, łzy wyciśnie dym
Tańczą iskry z gwiazdami, a my:
Śpiewajmy wszyscy w ten radosny czas
Śpiewajmy wszyscy, ilu jest tu nas
Choć lata młode szybko płyną wiemy, że
Nie starzejemy się
W lesie, gdzie licho śpi ma przygoda swe drzwi
Chodźmy tam, gdzie na ścianie lasu lśnią
Oczy sów, wilcze kły, rykiem powietrze drży
Niedźwiedź idzie, a ptaki się drą
Dorzuć do ognia drew, w górę niech płynie śpiew
Wiatr poniesie go w wilgotny las
Każdy z nas o tym wie, znowu spotkamy się
A połączy nas bieszczadzki trakt[1]
1. |
Hej w góry, w góry: piosenki o górach i włóczędze: śpiewnik studencki, Wrocław, 1991, s. 58. |
2. |