Zgłoszenie do artykułu: Cacanki

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE i ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 (Dz. U. poz. 1000), w celu wymiany informacji z zakresu polskiej pieśni i piosenki. Wymiana informacji będzie się odbywać zarówno za pośrednictwem niniejszego formularza jak i bezpośrednio, w dalszym toku spraw, redaktora bazy danych, prowadzącego korespondencję z właściwego dla niego adresu mailowego.
Administratorem danych jest Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” z siedzibą w Krakowie przy ulicy Krakusa 7. Wszelkie dokładne informacje o tym jak zbieramy i chronimy Twoje dane uzyskasz od naszego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (iodo@bibliotekapiosenki.pl).
Wszystkim osobom, których dane są przetwarzane, przysługuje prawo do ochrony danych ich dotyczących, do kontroli przetwarzania tych danych oraz do ich uaktualniania, usunięcia jak również do uzyskiwania wszystkich informacji o przysługujących im prawach.

Jednu, drugu, treciu, kureciu,

pindu, lindu, muchna, duchna, dziewanna...

Unus, duo, tres

kwatuor, kwinkwe, seks

septem octo raba

nowem decem żaba

En de troa kata

mama leze mala wata

mama leze mala wu

en de trua żu

Ajne due woka sioka

siorba borba netu smoka

deus meus kosmateus

lampas pampas weg

Ajne majne was ist das

poszli Niemcy na kiermasz

jedli, pili, tańcowali

i tabaki zażywali

Entele, pentele, siki siaj

rapete papete knot

Entele, pentele, ciu ciu me

fabel mabel domine

Angieł wangieł wuksy weje

muzykate muzykeje

elfe belfe traje us

cukier bakier as

Pani Zo Zo Zo, pani Sia Sia Sia

pani Zo, pani Sia, pani Zosia męża ma

a ten mąż mąż mąż, bije wciąż wciąż wciąż

cie – bie

Ajne majne linge fater

der der ósme fater

enter was puter kwas

ty zajączku biegaj w las

Siedzi zając na dachu

kręci sobie tabaku

przyjechali Kozaki

Dawaj babo tabaki!

Baba wzięła kijaka

wypędziła Kozaka

Kozak poszedł na rynek

kupił sobie bębenek

Na bębenku: bum bum bum

na skrzypeczkach: ta ra ra

dawaj babo talara

Idzie Cygan po moście

niesie dudy na roście

– Cóż tam robią w Krakowie?

– Kulki biją po głowie –

Stary Cygan konie kuje

złotym biczem pośmiguje

es tres, a ten Cygan pies

hau, hau![1]

Bibliografia

1. 

http://www.trebunie.pl/teksty_06.htm#12.%20CACANKI/WYLICZANKI%20POLSKICH%20DZIECI/
Oficjalna strona internetowa zespołu Trebunie Tutki [odczyt: 23.03.2014].