Mam w oku kraj
a tam swój dom
na łóżku leżysz ty
oswajasz mi minuty
tępisz niewyraźne sny
chciałabym ciebie, chciała nas
chciałabym cały świat
chciałabym dotknąć, chciała mieć
chciałabym mieć
jak lód, jak nóż, jak chłodny świt
jak głos twój zza zamkniętych drzwi
nie chce się kochać, nie chcę słów
ciemno mi w środku, ciemno tu
siedzę w pokoju, obok ty
światło zapalasz mi
niejasne zdania, liczby pierwsze
szczekające psy
chciałabym...[1]
1. |
Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” |