O kurczę ona jest za młoda
Nie wolno dać się sprowokować
O kurczę ona jest za młoda
Nie wolno
Jestem powietrzem
Przez które przejdziesz
Burząc rytmy
Impulsów elektrycznych
O, o, o tu mam bliznę
I o, o, o tu mam bliznę
Jeszcze nie jedną przyjmę
Ostrym narzędziem pchnij mnie
Jestem powietrzem
Przez które przejdziesz
Burząc rytmy
Impulsów elektrycznych
O kurczę nic ci nie wybaczę
Wszystko zostanie zapomniane
Pij i pal, i daj się napić
Słonej wody z piaskiem
O, o, o tu mam ranę
I o, o, o tu mam ranę
Jeszcze ze dwie dostanę
Nie obudź się nad ranem
Za wcześnie
Jestem powietrzem
Przez które przejdziesz
Burząc rytmy
Impulsów elektrycznych[1]
1. |
Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” |