Miłość ciut za cwana jak na swój wiek,
Miłość, kiedy złapie cię już na lep,
Miłość w lot cię osądzi,
Dom ci urządzi,
Siebie w zamian wręczy ci jak czek.
Potem klamka u drzwi i niestety jest już po tobie,
Marsz weselny na bis
I goście mogą iść!
Spod na wpół przymkniętych powiek
Obiecany slajd:
Klatka w bloku z widokiem na raj
I baju-baj!
Miłość ciut za czujna jak na swój wiek,
Miłość – nim zapytasz, już mówi: „nie!”
Miłość – krawat dobierze,
Myśli uczesze,
Da ci patent na spokojny sen!
Miłość, której nie da się pozbyć już,
Miłość – niezawodna, jak anioł-stróż,
Miłość we dnie i w nocy,
Wciąż ku pomocy,
Taka miłość zmęczy cię na śmierć![1]
1. |
http://www.teksty.agencja-as.pl/product_info.php?products_id=541 |
2. |
http://www.teksty.agencja-as.pl/index.php?manufacturers_id=91 |
3. |
https://online.zaiks.org.pl/utwory-muzyczne/14193 |