Czerwone twoje oczy,
Jak gwiazdy lśnią wśród nocy,
Serce marzenia snuje,
Ich blaskiem się czaruje.
Lecz czasem, gdy was widzę,
Chwilami nienawidzę
Bo przez was serce całe
Miłością oszalałe.
Ach! Nie zapomnę was
czarowne oczy,
Jeszcze choć raz,
Chcę widzieć was,
Bo wyście mi zabrały
Spokój mej duszy cały,
Oczy jak noc,
Czarów jest w głębi waszej moc
Gdy spotykam się z twym wzrokiem
Jestem jak pod urokiem
Ze szczęścia drżę i blednę
I bije serce biedne.
Tęsknotą upojone
Drży, roi sny szalone,
Tak będzie cierpieć skrycie
I kochać całe życie.[1]