Będzie zaraz prawdziwie
Tak jak w niemym kinie
Nim się słowo stało
Płakano na Chaplinie
Dajcie mu szansę jedną z szans
Szansę na dziś i na jutro
Bo tyle jego, że walczy sam
Potem wam będzie smutno
Będzie zaraz ciekawie
I tak jak na scenie
Aktor zagra siebie
Choć miał grać zmyślenie
Dajcie mu szansę jedną z szans
Szansę na dziś i na jutro
Bo tyle jego, że walczy sam
Potem wam będzie smutno
Będzie zaraz podniebnie
A potem spadanie
Zacichną niebiosa
Lecz głos nie ustanie
Dajcie mi szansę jedną z szans
Szansę na dziś i na jutro
Bo jestem tutaj o życie gram
Będzie wam potem smutno[1]
1. |
http://www.jerzysatanowski.com/ |