Dałem to, co miałem, wszystko to, co mogłem dać,
Teraz możesz więc po prostu w głos się ze mnie śmiać.
Tylko nie powtarzaj tego, co na pamięć znam,
Jeśli tutaj ktoś przesadza, to nie ja!
Chcesz – to bierz! Bierz, co chcesz to bierz!
Chcesz – to bierz! Bierz, co chcesz to bierz!
Chcesz – to bierz! Bierz, co chcesz to bierz!
Jeśli jeszcze coś zostało – weź to też!
Nie mam nic, już nic, oprócz ścian i drzwi!
Nie mam dziś już nic, każdy ze mnie kpi!
Nie mam nic, już nic, poszło tak jak w dym,
Tyle lat i dni – nie mam dziś już nic...
Nie pytałeś nawet, skąd mnie na ten luksus stać,
Tobie było wszystko jedno, chciałaś tylko brać.
Najpierw cięte kwiaty, potem serce, w końcu fiat,
No a teraz chcesz mi zabrać cały świat!
Chcesz – to bierz! Bierz, co chcesz to bierz!
Chcesz – to bierz! Bierz, co chcesz to bierz!
Chcesz – to bierz! Bierz, co chcesz to bierz!
Jeśli jeszcze coś zostało – weź to też!
Łatwo tobie mówić, że wszystkiemu winien czas,
Teraz, kiedy jesteś górą, gdy mnie w garści masz.
Jedno wiem na pewno, choć nie życzę tobie źle,
Że ktoś ciebie kiedyś okpi jak ty mnie!
Chcesz – to bierz! Bierz, co chcesz to bierz!
Chcesz – to bierz! Bierz, co chcesz to bierz!
Chcesz – to bierz! Bierz, co chcesz to bierz!
Jeśli jeszcze coś zostało – weź to też![1]
1. |
http://www.teksty.agencja-as.pl/product_info.php?products_id=293 |
2. |
http://www.teksty.agencja-as.pl/index.php?manufacturers_id=50 |
3. |
https://online.zaiks.org.pl/utwory-muzyczne/13330 |