Doliny, doliny, doliny,
Kany sie podziwo mój miły,
Hore dolineczke, zbiera zielineczke,
na mojom bolesnom hłowiczke.
Nie jesto to zielinka do głowy
Ani to zielinka na rany.
Zielineczke zbiero, na insze spoziero
przecaś ty mój miły fałszywy
Zielineczke zbiero, na insze spoziero
przecaś ty mój miły fałszywy[1]
1. |
Wiłkomirski Kazimierz, Doliny: na chór mieszany a cappella, Kraków, Polskie Wydawnictwo Muzyczne, 1956 |
Zrealizowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.