Dorosłe życie

Zgłoszenie do artykułu: Dorosłe życie

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE i ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 (Dz. U. poz. 1000), w celu wymiany informacji z zakresu polskiej pieśni i piosenki. Wymiana informacji będzie się odbywać zarówno za pośrednictwem niniejszego formularza jak i bezpośrednio, w dalszym toku spraw, redaktora bazy danych, prowadzącego korespondencję z właściwego dla niego adresu mailowego.
Administratorem danych jest Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” z siedzibą w Krakowie przy ulicy Krakusa 7. Wszelkie dokładne informacje o tym jak zbieramy i chronimy Twoje dane uzyskasz od naszego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (iodo@bibliotekapiosenki.pl).
Wszystkim osobom, których dane są przetwarzane, przysługuje prawo do ochrony danych ich dotyczących, do kontroli przetwarzania tych danych oraz do ich uaktualniania, usunięcia jak również do uzyskiwania wszystkich informacji o przysługujących im prawach.

Oczy takie same, niezmienne od lat,

Z uśmiechem patrzą na świat.

Ilu niespodzianek nie szczędził im czas,

Kiedy gasił ich blask?

Tak pragnę znaleźć w oczach twych

Wspomnienia okruch na dnie,

Co gdzieś w pamięci będzie się tlił

I nie zgaśnie we mgle.

Oczy takie same, a  serce nie to,

Obcego czuję w nim coś.

W głowie szum i zamęt i znowu ten żal,

Że to wszystko nie tak!

I wciąż od nowa: głupio, źle,

Codziennie życie daje mi w kość,

Więc byle naprzód – niech jest jak jest,

Głupio wyszło – to co?!

Dorosłe życie wciąż śmieje się z nas!

Dorosłe życie – gdy każą, błazna trzeba grać!

Dorosłe życie wciąż śmieje się z nas,

Więc może lepiej na serio je brać?

Dorosłe życie wciąż śmieje się z nas...

Wszystko w mej pamięci zniknęło jak sen –

– Te oczy niebieskie jak len

Przeszłość pozostała za plecami gdzieś,

Szkoda czasu i łez.

Za rogiem życie nowe już,

Wciąż nowe twarze i dni,

Nie czas żałować lasów i róż,

Kiedy nie ma już nic...

Oczy takie same? Na pewno już nie!

Bo inny w nich pali się blask!

Przyszłość jak atrament,

Jak długi, zły rejs – trzeba ruszać, już czas!

To nic, że wszystko nowe jest,

Że tamtych marzeń przepadł już ślad,

Trzeba przed siebie – słońce czy deszcz,

Taki widać ten świat![1]

Bibliografia

1. 

http://www.teksty.agencja-as.pl/product_info.php?products_id=431&manufacturers_id=72
Baza tekstów Andrzeja Sobczaka [odczyt: 15.01.2017]. Baza nie zawiera informacji na temat autora muzyki utworu.

2. 

http://www.teksty.agencja-as.pl/product_info.php?products_id=431&manufacturers_id=72
Baza tekstów Andrzeja Sobczaka [odczyt: 15.01.2017].

3. 

https://online.zaiks.org.pl/utwory-muzyczne/28441
Katalog utworów muzycznych ZAiKS [odczyt: 15.01.2017].