Chciałam kiedyś Twoją dziewczyną być
W conversach z pacyfką - taki był styl
Chciałam kiedyś Twoją dziewczyną być
Chciałam nią przez chwilę być
Chciałam nosić top, lecz wstydziłam się
Ty chciałeś być wysoki, dla mnie byłeś okej
Chciałam Tobie wsadzić miłość do ust
Wsadzić ją do Twoich ust
Lecz jestem dziewczyną pop
Na oczach mam brokat
Na oczach mam mrok
Na scenie widujesz mnie
Nie znajdziesz mnie przecież w niej
Lecz jestem dziewczyną pop
Udajesz, że nie znasz, a słuchasz co noc
Gdy na mnie tak gapisz się
Zaczynasz mnie widzieć w niej
Wiesz, może gdybyś schudła, on by Cię chciał
Mówił mi nad rzеką Twój kumpel sprzed lat
W głowie utkwił mu tеn potok jak nic
W mojej nadal „gruba” tkwi
Czasem przypominam sobie ten styl
Chociaż nie chcę Twoją dziewczyną być
Ktoś inny bierze moją miłość do ust
Jest wysoki na mój gust
Lecz jestem dziewczyną pop
Na oczach mam brokat
Na oczach mam mrok
Na scenie widujesz mnie
Nie znajdziesz mnie przecież w niej
Lecz jestem dziewczyną pop
Udajesz, że nie znasz, a słuchasz co noc
Gdy na mnie tak gapisz się
Zaczynasz mnie widzieć w niej
Lecz jestem dziewczyną pop
Na oczach mam brokat
Na oczach mam mrok
Na scenie widujesz mnie
Nie znajdziesz mnie przecież w niej[1]
1. |
Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” |
