W dawnej Polsce kwitła cnota.
Naród korzył się przed Bogiem,
Wiarę cenił nad garść złota,
Nią uzbrojon walczył z wrogiem.
Brońmy naszych przodków chwały,
Stójmy wiernie przy kościele,
Z nami Pan Bóg, naród cały,
Śmiało razem Przyjaciele.
Dzisiaj głoszą słudzy czarta,
Że w wolności przyszłość błoga,
Lecz cóż wolność taka warta,
Kiedy ona jest bez Boga.
Brońmy naszych przodków…
W dawnej Polsce przewodzili
Nasi królowie, wodzowie,
Za kraj i za lud się bili
Wszystkim byli, jak ojcowie.
Brońmy naszych przodków…
Teraz wrogi chcą przodować,
Chcą rej wodzić między nami,
Chcą na sejmach dziś posłować,
Z naszej krwi być bogaczami.
Brońmy naszych przodków…
Ale darmo wróg się złości,
Dawno zniszczyć nas się stara,
Bo zwycięży duch miłości,
Nasza przyjaźń, nasza wiara.
Brońmy naszych przodków…[1]
1. |
Barański, Franciszek, W górę serca!: drugi zbiór pieśni narodowych i patriotycznych. Cz. 2, Słowa, Lwów, Warszawa, Księgarnia Polska, 1920, s. 13. |