Hektor i Andromacha

Zgłoszenie do artykułu: Hektor i Andromacha

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE i ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 (Dz. U. poz. 1000), w celu wymiany informacji z zakresu polskiej pieśni i piosenki. Wymiana informacji będzie się odbywać zarówno za pośrednictwem niniejszego formularza jak i bezpośrednio, w dalszym toku spraw, redaktora bazy danych, prowadzącego korespondencję z właściwego dla niego adresu mailowego.
Administratorem danych jest Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” z siedzibą w Krakowie przy ulicy Krakusa 7. Wszelkie dokładne informacje o tym jak zbieramy i chronimy Twoje dane uzyskasz od naszego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (iodo@bibliotekapiosenki.pl).
Wszystkim osobom, których dane są przetwarzane, przysługuje prawo do ochrony danych ich dotyczących, do kontroli przetwarzania tych danych oraz do ich uaktualniania, usunięcia jak również do uzyskiwania wszystkich informacji o przysługujących im prawach.

Więc mię rzuca Hektor już na wieki,

Spiesząc tam gdzie Greki

Petroklowi srogą zemstę śle,

Któż twojego syna uczyć będzie

Rzucać oszczep, bogi czcić

/Gdy na czarnem staniesz piekła tle/ bis

Luba żono, ukój żale twoje,

Pałam żądzą krwawe staczać boje,

Tarczą Troi jest ta silna dłoń,

Walcząc w sprawie za ojczyste bogi,

Gromiąc dumne kraju mego wrogi

/Chętnie stąpię na Stygijską błoń/bis

Nie usłyszę szczęku Twojej broni,

Gorzkie nad nią oko łzy uroni,

Królów Troi wielki padnie tron

Pójdziesz, gdzie nie rozwija czoła,

Tam gdzie Kocyt jęczy tocząc koła

/Lete niesie twej miłości zgon/bis

Wszystkie myśli, wszystkie me życzenia

Znajdą koniec w rzece zapomnienia

Mej miłości wieczny płomień trwa

Słyszysz pod murami wrzawę

Przypasz miecz, ukój łzy twe krwawe

/Mej miłości wieczny płomień trwa/bis[1]

Bibliografia