Jesteście mi równi w wolności
lecz geniusz mój was przerasta
jak trudno to wam usłyszeć
i jaka to dla was łaska
Nie muszę wcale wyjaśniać
też wolę łomot od ciszy
olewam was że aż błyska
nikt z was moich słów nie usłyszy
I chociaż was olewam
to jednak dla was śpiewam
i chociaż was olewam
to jednak dla was śpiewam.[1]
| 1. | Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” | 
| 2. | http://www.kobranocka.pl/ | 
