Kto nie chce, może nie słuchać,
Niech milczy – komu nie w smak,
Lecz to było tak:
Na pozór głupi żart –
– Niech milczy, komu nie w smak!
Dziewczyna była na medal,
Tu przecież każdy ją znał.
Gdy po mieście szła,
Niejeden wpadał w szał –
– Tu przecież każdy ją znał!
Skąd się tutaj wzięła –
– Nie pamiętał nikt,
Każdy znał jej imię –
– Tylko to, więcej nic.
Hej – dokąd?
Hej, hej, hej, hej – po co?
Hej – dokąd?
Hej, hej, hej, hej!
Za każdym poszłaby w ogień,
Pamiętam wszystko jak dziś –
– Każdy z tamtych dni
Jak żywy w oczach tkwi –
– Pamiętam wszystko jak dziś!
Odeszła, znikła znienacka,
Jak gdyby porwał ją wiatr.
Poszła w wielki świat
i przepadł po niej ślad –
– Jak gdyby porwał ją wiatr!
Hej – dokąd?
Nie, nie, nie, nie – po co?
Hej – dokąd?
Nie, nie, nie, nie, nie!
Dokąd, dokąd, dokąd – po co?
Hej – dokąd?
Nie, nie, nie, nie, nie!
Hej – po co,
No po co...[1]
1. |
http://www.teksty.agencja-as.pl/product_info.php?products_id=631 |