Nad stajenką betlejemską
Gwiazda lśni na niebie ciemnym
Zwiastuje nam wyzwolenie...
/ – – – / Dekret o stanie wojennym.
Staropolskim obyczajem
Chlebem dzieląc się codziennym
Życzymy sobie nawzajem
/ – – – / Dekret o stanie wojennym.
W tę noc cichą i bydlęta
Zjednoczone w wdzięcznym chórze
Wszystkie mówią ludzkim głosem
Prócz... / – – – / Ustawa o cenzurze.
Władcy do Betlejem spieszą
Każdy z jakimś darem cennym
Próżno wśród nich wypatrywać...
/ – – – / Dekret o stanie wojennym.
I my biedni pastuszkowie
Niesiem dary swe nieduże
To czego nam nie zdążyli
Wziąć... /– – –/ Ustawa o cenzurze.[1]