Znów pusty dom, nie wiem, gdzie wszyscy są.
Znów pobiegli do swych ważnych spraw.
Inny ktoś ma siostrę, brata czy psa,
a ja tylko marzenia mam.
Gdy ładny sen wcale nie spieszy się,
aby coś ciekawego mi śnić,
wtedy z najdalszych stron
mrugnie gwiazdka – to on!
Widać tęskni i chce ze mną być.
E.T.! E.T.!
Pamiętaj, że ja czekam tu.
Gdy zjawisz się
na statku ze światła i chmur,
E.T.! E.T.! Wróć!
Spójrz na ziemię słoneczną za dnia.
A ta mała kropeczka to ja.
To nic, że masz trochę mniej ładną twarz.
Mnie się bardzo podobasz i już.
A gdybyś też nie miał gdzie podziać się,
to miejsce koło mnie jest tuż.
Ty jesteś, wiem, już nie bajką, nie snem,
ale jesteś prawdziwy jak ja.
Obiecuję ci, że
nikt już nie skrzywdzi cię,
tylko przyleć, jak szybko się da...
E.T.! E.T.!
Pamiętaj, że ja czekam tu.
Gdy zjawisz się
na statku ze światła i chmur,
E.T.! E.T.! Wróć!
Spójrz na ziemię słoneczną za dnia.
A ta mała kropeczka to ja.[1]