Miła Wróżko! Dobra Wróżko!
Czarodziejską machnij różdżką
Odbijemy się od dna
nim się zbudzi Wróżka Zła.
Odbijemy się od lęku
Powolutku, pomaleńku
popłyniemy hen, ach hen...
Ze snu złego w lepszy sen
Wszystkim naszym sprawom ciemnym
Ześlij wróżko sen, zbawienny
Uśpij strach, codzienny strach,
co zamieszkał w płytkich snach.
Daj odpocząć każdej myśli
pełnej złości i zawiści
i przed nami ukryj nas
aż po świtu pierwszy blask.
Miła Wróżko! Dobra Wróżko!
Czarodziejską machnij różdżką
Odbijemy się od dna
nim się zbudzi Wróżka Zła
Niech w pośpiesznych słów zamęcie
zapomniane brzmi zaklęcie
Co powiedzie nas na skrót
gdzie źródlanej wody chłód
Naszym sporom niedorzecznym
daj zatonąć w śnie bezpiecznym
Smak przegranych szans za dnia
rozpuść w snach, spokojnych snach
Daj odpocząć chociaż w nocy
od toczącej nas niemocy
Może wtedy skoro brzask
spróbujemy jeszcze raz...
Póki wciąż dajemy wiarę
naiwnym obrazkom
Póki kołysanki starej
echo w nas nie zgasło
Póki coś w nas tli się choćby
ostatnią iskierką
Nie odrzucaj naszej prośby
Wróżko! Czarodziejko!
Miła Wróżko! Dobra Wróżko!
Czarodziejską machnij różdżką
Odbijemy się od dna
nim się zbudzi Wróżka Zła
Nim nas znów pogrąży z rana
stara bajka, dobrze znana
Nim ostatnia, skoro świt,
snu iskierka zgaśnie... Pst![1]
1. |
http://www.jerzysatanowski.com/ |