Że tem, że tem, że tem,
Że temat mam na życie
Już wiem, już wiem, już znam
Powtarzam wciąż w zachwycie
Ten temat to miłość
Tak nagle się przydarzyło
Że tem, że tem, że tem,
Że temat ten już mam...
A mur, a mur, a mur,
A mur pomiędzy nami
Ze słów, ze słów, złych słów
Co wzrośnie czasami
Het, precz odepchnijmy
I na wspólny temat żyjmy
A mur, a mur, ten mur,
Czułością rozbijmy
A mur, a mur, ten mur,
Czułością rozbijmy...
Ta myśl mnie olśniła,
Że dotąd bez sensu żyłam
Że tem, że tem, że tem,
Że temat ten już mam...
Bo ner, bo ner, bo ner
Bo nerwy stargane
A mur, a mur, ten mur
Wyrasta co rano,
Lecz ja w złą niedzielę
Nad płytą u pana Brela
Już wiem, już wiem, że tem,
Że temat ten już mam
Już wiem, już wiem, że tem
Że temat ten już mam.[1]
1. |
http://www.irenajarocka.pl/9/1/song/62/dyskografia.html |