Wolności jasno świeci nam słońce!
Wysoko wzbija się Orle nasz!
czuwamy wierni twierdz obrońce,
wierna na kresach czuwa straż.
/Nie damy wiary, ziemi, mowy,
chociaż młodzieży ginie kwiat.
Gdy padnie jeden wzrośnie nowy
z ojczystej szkoły, z wiejskich chat!/bis
Młodzieży, karnie stań do dzieła!
Spełnimy wieszcze Ojców sny.
Wżdy „Jeszcze Polska nie zginęła!”
Wstań! Przyszła Polska wszak to my!
/Gdzie zdrada chytrą twarz wyłania,
pójdziemy walczyć, jako lwy!
Do Lwowa, Wilna czy Poznania,
jednaś ty Polsko, jedna Ty!/bis[1]