Gdy Polska liczyła swych synów zastały
Zagrzmiało „żyjemy” w Kaszubach też całych.
Zaćmiłaby przecie wolności tej zorza
Bez synów kaszubskich na straży jej morza.
Spokojna bądź, spokojna bądź, spokojna bądź Polsko,
O morską Twą straż.
I wypełni ją, wypełni ją, wypełni ją wiernie
Kaszubski pułk nasz.
Choć krzyżak w szatańskie objęcia nas wabi
Polskiego w nas serca i ducha nie zabił
I chociaż wciąż jeszcze złe zdrady swe knuje
Kaszubskich wiarusów tym jadem nie struje
Spokojna bądź, spokojna bądź, spokojna bądź Polsko...
Bogactwem nie słyną piaszczyste twe pola
Lecz za to hartuje się w pracy nam wola,
I z czynu Ojczyzna, gdy zechce ofiary,
Ochoczo pod strzelców podążym sztandary.
Spokojna bądź, spokojna bądź, spokojna bądź Polsko...
Wśród cudnej, górzystej, kaszubskiej krainy
Jak dęby wyrosłe, powstaną wraz syny,
I choć się na Polskę wsze piekła rozsierdzą
Upadną przed żywą Kaszubską tą twierdzą.
Spokojna bądź, spokojna bądź, spokojna bądź Polsko...[1], [2]
1. |
|
2. |
http://www.rgkosakowo.pl/tworca-66-kaszubskiego-pulku-piechoty-mjr-leon-kowalski-starosta-kartuski-koscierski-i-swiecki/ |