Wychodzę gdy zapada zmrok
Głosów coraz mniej
Lubię taką ciszę
Chodniki oddychają wciąż
Ciepłem, które dzień
Zrzucił na ulice
W otwartym oknie dziecku cicho ktoś do snu
Kołysankę śpiewa
A ja już wiem
Spokojna mogę dalej iść
Mogę iść
Zasypia moje miasto
Chłodne idą dni
Śpi moje miasto
Księżyc się leniwie tli
Śpi moje miasto
Kawiarnie kładą się do snu
Moje miasto śpi
Na pewno śpisz i ty
Swobodnie stawiam każdy krok
Znam tu każdy kąt
Powietrze pachnie deszczem
Latarnie brzęczą raz po raz
Stoją tutaj jak
Betonowe świerszcze
Na ławce w parku cicho siada obok mnie
Czas który już minął
I znak mi daje
Teraz możesz dalej iść
Mogę iść
Zasypia moje miasto
Chłodne idą dni
Śpi moje miasto
Księżyc się leniwie tli
Śpi moje miasto
Kawiarnie kładą się do snu
Moje miasto śpi
Na pewno śpisz i ty[1]
1. |
http://www.aniawyszkoni.pl/ |