Wiele krajów zwiedziłem, wiele łajb porzuciłem
Wszystko po to, by teraz to wam rzec
Pamiętaj żeglarzu, kiedy będziesz na kacu
Nie wygaduj tego co ci siedzi we łbie
Morski krajobraz
Fale skłębione niosą naszą łódź
W kolejnym porcie rum rozgrzeje nas
Podleczy katar wywar z leśnych ziół
Nieraz w knajpie przy porcie ktoś dostał po mordzie
Albo panoszył się jak lord
Bez żelastwa kolego, nie udawaj martwego
Bo i tak pokaleczy cię los
Morski krajobraz...
Jedno więc możesz wiedzieć, jeśli chcesz pożyć wiele
To unikaj portowych knajp
Tam niejeden kolego dnia nie ujrzał drugiego
Jego resztki studzą się wśród fal
Morski krajobraz...
Jeszcze raz przypominam nie zaglądaj do „Simma”
Mając łajbę skieruj ją na dom
A gdy będziesz u siebie nalej rumu i w śpiewie
Powspominaj morski żywot swój
Morski krajobraz...[1].
1. |
Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” |