Nasz Pan jest dobrym Pasterzem,
Zagubionych szuka stroskany,
Wracających z radością wita,
I w ramiona bierze,
Bo nasz Pan jest dobrym Pasterzem.
Nasz Pan przebaczył Piotrowi,
Nasz Pan po trzykroć zdradzony,
I słabemu człowiekowi wciąż na nowo wierzy,
Bo nasz Pan jest dobrym Pasterzem.
Magdalenę przygarnął z czułością,
Dobrą ręką przekreślił, co było,
Naszą słabość rozumie, a żal miłością mierzy,
Bo nasz Pan jest dobrym Pasterzem.
Z Nikodemem siadł w progu przymknionym,
Bo rozumie tęsknotę człowieka,
Ma na wszystko odpowiedź,
I pokój nasz uśmierzy,
Bo nasz Pan jest dobrym Pasterzem.
Nasz Pan dał niebo łotrowi,
Zacheusza Pan dojrzał, gdzieś w tłumie,
Bo na wszystkich Mu łotrach i celnikach też zależy,
Bo nasz Pan jest dobrym Pasterzem.
O Panie, jesteśmy przed Tobą,
Z Magdaleną i Piotrem i łotrem,
Lecz idziemy szukając Ciebie w tej gorącej wierze,
Że Ty jesteś naszym Pasterzem,
Najlepszym naszym Pasterzem.[1]