Nie boję się
Nie boję się
Nie boję się
Nie boję się
Nie boję się przekraczać granic norm życia
Nie boję się nagłych zmian
Nie boję się rozstawać, nie boję stykać
Nie boję się kataklizmów i gwiazd
Bo przecież jest niebo w nas
Wystarczy, że świeci słońce i wieje wiatr
Słońce ma naturę i swe ciało ma
A wiatr ma natury kształt
I jest niebo w nas
A kiedy nie będzie już nas
Zostaną morza i fale
A może zostanie świt
Pełne miasta widm
To nic, bo będzie niebo w nas
Nie boję się
Nie boję się
Nie boję się
Nie boję się[1]
1. |
http://www.trawnik.waw.pl/ |