Sunie lawina, sunie przestroga
Dziewczę uciekaj, nie tędy droga
Martw się i szlochaj, całuj go w usta
Złości nie wzniecaj, nie żałuj
Sunie, sunie dziko
Brunatne wargi
Zasypane dłonie
Nikt nie pogardzi
Nienaturalne myśli
Zamarzły na kostki
Zsunie, zsunie się
Miłość z nagości
Jednym dotykiem
Noce odkrywam
Błądzę i myślę
Jak zdobyć siłę
Widzę, że muszę nabrać powietrza
I odejść stąd daleko
I już wiem, wiem, nie chcę więcej
Zamykasz oczy, wyciągasz ręce
Włosy podpinasz, rany zakrywasz
Byłaś tu wcześniej, unosiłaś się na wietrze
Zima nie zbłądzi, zmysły ochłodzi
Jednym dotykiem
Noce zakrywam
Siłę ukradnę ciebie całuję
Widzę, że jeszcze brak mi odwagi
By odejść stąd daleko
Jednym dotykiem
Noce zakrywam
Widzę że muszę nabrać powietrza
I odejść stąd daleko
I już wiem, wiem, nie chcę więcej[2]
1. |
https://online.zaiks.org.pl/utwory-muzyczne/5856469 |
2. |
Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” |