Oj wianku ty mój wianku.
da wianku lewandowy
oj nie spadaj mi z wianku,
da nie spadaj mi z głowy.
Oj wianku ty mój wianku.
da wianku lewandowy,
oj wietrzysko zerwało,
oj ciebie z mojej głowy.
Oj doda, moja doda,
da wzięna wianek woda,
oj wizięna i porwała,
da cóż ja będę miała?
Oj nie płac–ze dziewcyno,
da nie płac–ze, nie–płac–ze.
oj już–ci twój wianecek
da w Warsawie, na Pradze.[1]
1. |
Domagała, Konstanty Ryszard, Pieśni mazowieckie wg Oskara Kolberga, Siedlce, Centrum Kultury i Sztuki Województwa Siedleckiego, 1990, s. 19. |