Pierwszy raz zobaczył, co to miłość
W upalną noc, we śnie
Gdy ujrzał ją, coś nagle się zmieniło
Doznany szok poruszył nim
Całował wciąż jej smukłą długą szyję
Przenikał go cudowny dreszcz
Odeszła w dal i wszystko się skończyło
Pozostał mu miłości smak
Jak mam kochać, kiedy Ty jesteś i zaraz znikasz
Jak mam kochać kiedy Ty...
Jak mam kochać, kiedy Ty jesteś i zaraz znikasz
Jak mam kochać kiedy Ty...
Przywracał wciąż przerwane tamte chwile
Zasypiał tak i budził się
Przerwany sen jej obraz w nocy mijał
Znikając jak ruchomy cel
Jak mam kochać, kiedy Ty jesteś i zaraz znikasz
Jak mam kochać kiedy Ty...
Jak mam kochać, kiedy Ty jesteś i zaraz znikasz
Jak mam kochać kiedy Ty...[1]
1. |
https://www.myslovitz.pl/dyskografia/sun-machine/ |