W bój śpiewaczo hen drużyno
Z pieśnią swą na ustach dąż,
Święci co za wolność giną
Tchórz jak wstrętny, podły wąż
Nam odwaga zdobi czoło
Męstwo z duszy krzesze skry
Z dźwiękiem pieśni hej wesoło
Naprzód mkniemy dzisiaj my!
Jeśli cało nie powrócę do domowych cisz
Na mogile stanie krzyż!
Krwawo dziewczę łzą zasmucę
Ach pewnie ona łzy tam roni,
Wzrok szle za mną w dal,
Nam bojowa pieśń odydzwoni
To nie czas już na żal.
Więc ostatni uścisk daj
Na pierś główkę złóż.
Nie czas na rozkoszny raj i miłosny róż
Ach skąd wspomnienie to u kata tak od jej stron
Nie czas marzyć już o kwiatach
Bojowy gdy grzmi dzwon.
W bój śpiewaczo hen drużyno
Z pieśnią swą na ustach dąż,
Święci co za wolność giną
Tchórz jak wstrętny, podły wąż
Nam odwaga zdobi czoło
Męstwo z duszy krzesze skry
Z dźwiękiem pieśni hej wesoło
Naprzód mkniemy dzisiaj my!
Hej wraz rzewne echa grają
Jak bojowych hasło surm
Myśli trwogi gdzieś znikają
Dziś gotowim choć na szturm
Pieśń gdy ramię nam uzbroi
Silnem będzie niby grzmot
Dzielny zastęp nasz się roi
Jak gdzie orłów sępów zlot.[1]
1. |
Bursa Stanisław, Cztery kwartety, Lwów, Bursa, Stanisław, 1900 |
Zrealizowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.