Śpij serduszko, śpij, sny spokojne miej,
śpij, jak dziecię śpi w kołysce swej
śpij, jak dziecię śpi w kołyseczce swej
Śpij serduszko, śpij, sny spokojne miej,
śpij, jak dziecię śpi w kołysce swej,
śpij, jak dziecię śpi w kołysce swej.
Wciąż kołacze tak i opływa łzą,
czy ci czego brak, co chcesz, dziewczę, co?
czy ci czego brak, czy ci czego brak,
co chcesz, dziewczę, co?
a co chcesz serce co?
Noc jak skrzydłem ptak
otuliła cię, skąd tak rano, skąd,
obudziłaś się?
skąd tak rano skąd,
obudziłaś się?
...me słowa
...cień nocy
...me serce przeczuwa
budzi się, a dzień.[1]