Ogień i woda, woda i ogień,
Cztery pory roku, anioł i bies
Wszystko to w jednej tylko osobie,
Niepojętym trafem mieściło się.
Woda i ogień, ogień i woda
W tej dziewczynie było wszystkiego dość
Wszystko bez reszty, nawet uroda,
Tak przeciwne sobie jakby na złość.
Ogień i lód
Kamień i serce
Gorycz i miód
I nawet więcej
Ogień i woda, woda i ogień
Z pogodnego nieba ulewny deszcz,
Spadał tak nagle na twoją głowę
Że nie miałeś czasu, by schronić się.
Woda i ogień, ogień i woda,
Dziwne, że to w końcu trwało aż rok,
Kiedy pomyślę, trochę mi szkoda
Tych żywiołów, które odeszły z nią.
Ogień i lód
Kamień i serce
Gorycz i miód
I nawet więcej[1]
1. |
https://www.budkasuflera.pl/rok-dwoch-zywiolow/ |