Wciągnij powietrze przez nozdrza
w lewo się popatrz, popatrz w prawo
do tyłu się obejrzyj i zechciej poznać
jak tu się żyje z pewną obawą
raz jest uśpiona, a raz się budzi
budzi się żeby ludzi utrudzić
jo jestem górnik z kopalni „Bytom”, ja się pytom jak można zostać bandytą?
uda się samego ocalić mi może
Cafe Rozdroże
kiedy możesz zrób
kiedy nie możesz nie
Rozdroże Cafe
co jeden wie lepiej
to drugi wie mniej
Cafe Rozdroże
może trafię na morze w twoim kolorze
Rozdroże Cafe
dzisiaj to już na pewno nie
nic się nie czuje jak się rymuje
sięgam do kieszeni, cukierki wyjmuję
na stole je kładę, nic nie poradzę
chcą mnie mieć, a jak będę ja miał władzę
chcę widzieć jak płonie ratusz, płonie city hol
chcę widzieć jak runie ten cholerny dom
chcę widzieć jak pali się moja panno
zachowam pamięć o pannie staranną
i patrzę na niego, co przyjechał tu
drogi dla swojego życia poszukać wyboru
inaczej myśli latem inaczej w zimie
ach kochany Augustynie wszystko minie minie
Cafe Rozdroże
dzisiaj popłynie jutro krew
Rozdroże Cafe
wszystko będzie jak zaplanowane jest
Cafe Rozdroże
tu drogi prostują się
to miejsce te
Rozdroże Cafe
miejsce gdzie drogi prostują się
uderzam z obu rąk w poprzeczki woń zapnij rozporek
bo dziś nie wtorek
nie lubię poniedziałków chciałbym się schować
znowu od nowa Polska Ludowa
o, zobacz co tu młodzi ludzie robią w okolicy
w enklawie naszej, w naszej dzielnicy
na całym świecie źle się dzieje koledzy
szczególnie gdy są to koledzy zza miedzy
albo z miasta tego samego, bardzo małego
może szeryf tu nie pomóc ani twarda ręka jego
Matys? Ten pies? Pojeba tego na wszystko stać!
Zna tutaj wszystkich,wszyscy jego wolą znać
zapisuje ,wyrywa coś, mały notatnik
śledczy poluje, wilk w matni
jo jestem górnik z kopalni „Bytom”, ja się pytom jak można zostać bandytą?
Cafe Rozdroże
kiedy możesz zrób
kiedy nie możesz nie
Rozdroże Cafe
te czasy już nie powtórzą się
Cafe Rozdroże
może trafię na morze gdzieś w twoim kolorze
Rozdroże Cafe
dzisiaj to już na pewno nie.[1]
1. |
https://kazik.pl/dyskografia/los-sie-musi-odmieni/# |