Siadaj–ze, siadaj Maryś kochanie,
juz–ci koniki pozaprzęgane.
Już koniki stoją w wozie,
już nama płac nie pomoże,
Maryś kochanie.
Jakże ja z wami będę siadała
kie‘m się z tatulem nie pozegnała.
Zostań z Bogiem i ty ojce,
bywały tu za mnie goście,
Teraz nie będą.
/Podobnie z matką, bratem, siostrą/
Jakże ja z wami będę siadała
kiedym się z oknami nie pozegnała.
A zostańcie i wy okna,
Com bywało warkoc plotła,
teraz nie będę.
A zostańcie i wy progi,
com zwijała o was nogi,
teraz nie będę.[1]
1. |
Domagała, Konstanty Ryszard, Pieśni mazowieckie wg Oskara Kolberga, Siedlce, Centrum Kultury i Sztuki Województwa Siedleckiego, 1990, s. 21. |