Przy stole paschalnej Wieczerzy,
O Chryste stajesz się Chlebem,
Przyjaźni zawierasz Przymierze,
by wszystkim darować Siebie.
Jak pojąć Twą dobroć o Panie,
żeś nas do końca umiłował.
Otwierasz nam zdroje zbawienia,
wdzięczności śpiewamy pieśń nową.
Na świętym Krzyża ołtarzu
Ty czynisz z nas dzieci Boże.
Do życia wiecznego odradzasz,
wspólnotę Kościoła tworzysz.
Jak pojąć Twą dobroć o Panie...
Kapłańską posługą Ofiary
rozdajesz nam Chleb obficie.
Jednoczysz miłości Swej darem,
by tworzyć w nas nowe życie.
Jak pojąć Twą dobroć o Panie...
Uzdrawiasz z grzechów Krwią swoją,
prowadzisz po drogach Prawdy.
W cierpieniu Tyś naszą nadzieją
Ty wskrzesisz nas w dniu ostatnim.
Jak pojąć Twą dobroć o Panie...
W opiekę swej Matce pod Krzyżem
oddajesz rodzinę Kościoła.
Jej życie do Ciebie nas zbliża,
prowadzi miłości drogą.
Z Maryją pragniemy trwać mężnie,
zło dobrem zwyciężać stale.
Obecność Twa wzmacnia nas w wierze,
objawisz się kiedyś w chwale.
Jak pojąć Twą dobroć o Panie...[1]