Jak kogosi fces małego spotkać
Pieknie pytom jest stokrotka
Ale nisko musis schylić głowę
By stokrotki słyseć mowę
Ino mały, taki tyci mały
Cłowiek świat pokochać moze cały
Przecie nawet Wielki Bóg
Staśnie małym stać się mógł
A jak głębię fces uwidzieć wielką
Pieknie pytom jest źródełko
Przed źródełkiem tym uklęknąć trzeba
By uwidzieć w nim pół nieb
Jak byś fcioł usłyseć jak tam zdrówko
To ozpatrzuj się za mrówką
A z uwagą w lesie stawioj nogi
Choć roz mrówce ty zyńdź z drogi
A jak cłowiek fce być straśnie wielki
Musi zmaleć do muszelki
I nie marzyć by być wielkoludem
Ba nojmniejsym Bozym cudem.[1]
1. |
http://www.trebunie.pl/ |