Dzisiaj, jak gdyby nic, jakby spełnić się miał
Ten sen ciągle śniony, nasz plan
To znów dzisiaj spotkały się linie życia, choć tak
Równoległe wciąż biegną od lat
I znów piszę do Ciebie list, choć na pamięć znam
Powtarzają się słowa w nim tak
Będziesz sobie i sobie ja, po następny raz
Kiedy próbie los podda znów nas
Jeszcze raz...
Dzisiaj, jak gdyby nic, jakby mogło być gdzieś
Takie okno za którym czas odmierza się wstecz
Rzuć przystań wśród życia wód, wzajem kusił nas głos
Żeby zerwać ze światem i popłynąć gdzieś w sztorm
I znów piszę do Ciebie list, choć na pamięć znam
Powtarzają się słowa w nim tak
Będziesz sobie i sobie ja, po następny raz
Kiedy próbie los podda znów nas
Jeszcze raz...
Nikt nam nie wróci straconych już szans
Pracy i dzieci wszystkiego co masz
Z daleka przecież nie widać tak[1]
1. |
http://andrzejpiaseczny.art.pl/ |