Milicjanci chodzą po ulicy (4x)
A muzycy siedzą w piwnicy
Muzycy siedzą w piwnicy
A muzycy siedzą w piwnicy
A muzycy siedzą w piwnicy
Oooooooo
I znowu ktoś goni
I znowu ktoś ucieka
My-oni, my-oni
I ty, i ty, i ty, i ty
I dzieje się tak jak we śnie złym
Tosamoodnowa (8x)
Znowu wyrasta przed moimi oczami
Ten Pałac Stalina najeżony antenami
I znów majaczy za moimi oknami
I znów góruje nad naszymi domami
To właśnie tam na wielkim placu
U stóp niebotycznej wieży pałacu
Wpadłem w sieć ludzi o jadowitych oczach węży
Zwycięży przemoc
Tak jeżeli nic się nie zmieni
Będą hełmy tarcze gaz pałki grad kamieni
Hełmy tarcze gaz pałki grad kamieni
Hełmy tarcze gaz pałki grad kamieni
Ooooooooo
I znowu ktoś goni
I znowu ktoś ucieka
My-oni, my-oni
I ty, i ty, i ty, i ty
I dzieje się tak jak we śnie złym
Tosamoodnowa (8x)
Milicjanci chodzą po ulicy (4x)
A muzycy siedzą w piwnicy
A muzycy siedzą w piwnicy
A muzycy siedzą w piwnicy
A muzycy siedzą w piwnicy
Milicjanci chodzą po ulicy
Milicjanci chodzą po ulicy
Milicjanci chodzą po ulicy
A muzycy grają w piwnicy
Ooooooooo
I znowu ktoś goni
I znowu ktoś ucieka
My-oni, my-oni
I ty, i ty, i ty, i ty
I dzieje się tak jak we śnie złym
Tosamoodnowa (8x)
Tosamoodnowa (8x)
Tosamoodnowa (8x)[1].
1. |
Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” |
2. |
http://www.kppg.waw.pl/ |