Deszcz, znowu deszcz,
Na miasto spadł płacz szklanych łez –
– Wicher chmury gna, aż po nieba kres.
Deszcz, znowu deszcz,
Na liściach drzew od rana gra...
Dokąd uciec mam, kto schronienie da?
W deszczu idę pod wiatr,
Dokąd – licho wie?
Błądzę mokry i zły,
Nikt nie czeka mnie...
Deszcz, znowu deszcz,
Jak wierny druh, on wszystko wie,
Pod pochmurny dach chce przygarnąć mnie.
Deszcz, tylko deszcz,
Nie zwiedzie mnie, jak ja jest sam,
Dzisiaj tylko w nim przyjaciela mam.
W deszczu idę pod wiatr...[1]
1. |
http://www.teksty.agencja-as.pl/product_info.php?products_id=692 |
2. |
http://www.teksty.agencja-as.pl/index.php?manufacturers_id=118 |
3. |
https://online.zaiks.org.pl/utwory-muzyczne/102531 |