Powietrze lekko drgało tak
W dzień gorącego lata
Nie wiem jak wpadłem na twój ślad
W dzień gorącego lata
I wtedy to poznałem cię
W dzień gorącego lata
Wiedziałem że przygarniesz mnie
W dzień gorącego lata
Był festyn spadających gwiazd
W dzień gorącego lata
Był zatrzymany dziwnie czas
W dzień gorącego lata
I ogień był i pierwsze łzy
W dzień gorącego lata
Istniałaś dla mnie tylko ty
W dzień gorącego lata
Powietrze pachnie
Takim samym nonsensem
Jak wtedy kiedy
Poznałem ciebie
Znalazłem płomień wokół nas
W dzień gorącego lata
Znalazłem nas na szlaku gwiazd
W dzień gorącego lata
Może to ty mi dałaś znak
W dzień gorącego lata
A może dałem ci to ja
W dzień gorącego lata
Powietrze pachnie
Takim samym nonsensem
Jak wtedy kiedy
Poznałem ciebie
Powietrze lekko drgało tak...[1]
1. |
http://www.bigday.pl/pdf/iluminacja_teksty.pdf |